Pensjonat Zielone Wzgórze położony jest 605 m n.p.m w malowniczej miejscowości Bolesławów. Bolesławów to wieś w Polsce położona w województwie dolnośląskim, w powiecie kłodzkim, w gminie Stronie Śląskie w dolinie pomiędzy Masywem Śnieżnika a Górami Bialskimi, u zbiegu rzek Morawka i Kamienica. W budynku pensjonatu znajduje się 13 pokoi, restauracja oraz strefa SPA w skład której wchodzi jacuzzi, dwie sauny oraz grota solna. Do dyspozycji gości oddajemy także altanę grillową, miejsce ogniskowe oraz plac zabaw. Pensjonat został oddany do użytku 17 lutego 2014r. i w tym samy roku został zaszeregowany przez Marszałka Województwa Dolnośląskiego jako pensjonat dwugwiazdkowy.
ZOBACZ
Pokoje czyste i zadbane. W pokoju woda butelkowa czajnik oraz kawa i herbata. Były ręczniki. Śniadanie 10/10. Na dworze plac zabaw
Kwi 2025ZOBACZ
ZOBACZ
Kwi 2025
ZOBACZ
polecam całego serca ? tak wyśmienitego jedzenia dawno nie jedliśmy ? pokoje super, widok Niesamowity, śpiew ptaków, góry, cisza i spokój ? nie mamy się do czego przyczepić, chętnie wrócimy ??
Kwi 2025ZOBACZ
Lokalita, bohatá snídaně, cenaDěti měly pokoj v chodbě kde vedle bylo WC a byli cítit čistící přípravky
Kwi 2025ZOBACZ
The area itself was very quiet on an off season Monday but we had a nice stay and enjoyed the sauna. Thank you.
Kwi 2025ZOBACZ
Mar 2025
ZOBACZ
Mar 2025
ZOBACZ
Lubię okolice Stronia śląskiego
Mar 2025ZOBACZ
Świetna miejscówka. Pensjonat śmiało mógłby celować gwiazdkę wyżej. Pokoje fajne, łóżka wygodne, czyściutko. Maleńki minusik za małe ręczniki (ale dobrze, że były) i brak saszetki czarnej kawy w słoiku (duży wybór herbat, dużo cukru, ale kawa tylko 2w1). W pokoju czajnik, filiżanki, woda w butelkach - mile zaskoczenie przy 2*. Strefa SPA super (fajnie byłoby, gdyby jeszcze był jakiś masaż dostępny). Śniadania jak na wczasach all in - od jajecznicy i kiełbaski, przez jogurty, płatki,dżemy, twarogi, po wędliny, pasztety, sery, sałatki, jajka i ciasto. Kolację mieliśmy w zorganizowanej grupie, ale same dania obiadowe były nie do przejedzenia, a pyszne tak, że żal było nie zjeść. To co potem trafiło na nasze stoły było pyszne, ale niewielu miało miejsce, żeby to zjeść. Powtórzę pytanie mojej towarzyszki - czy do tych dobroci dajecie drugi żołądek?? Osobiście polecam narciarzom (rzut beretem do stoków po polskiej i czeskiej stronie, a mały jet tuż przy pensjonacie), miłośnikom gór i przyrody. Ja na pewno wrócę z przyjaciółmi.
Mar 2025